niedziela, 12 lipca 2015

FRIEND ZONE - SZEŚĆ

Czemu akurat ona...
Sam się nad tym zastanawiał...
Próbował mieć ją za przeproszeniem głęboko w dupie...
Ale zawsze się wtedy spotykali...

Wrócił do domu.
Lekarz kazał dużo wypoczywać.

Od tamtego czasu omijał ją.
Nie pozwolił mamie ,aby Blanka gościła u niego w domu.
Chciał zapomnieć.
Chociaż wiedział ,że to jest niemożliwe.

Dwa dni później miał niespodziewaną wizytę...
Nie Blanka...
A...Maciek.
Był bardzo zdziwiony.
Trzymając chusteczkę przy nosie, wskazał chłopakowi drogę do pokoju.

Myślał ,że to sen..
Wyobrażenie....
Przetarł kilka razy oczy po czym ruszył śladami chłopaka...

- Coś się stało? - zapytał.

CISZA.

Nie odpowiedział.

- Maciek? - zaczął znowu.

Chłopak opuścił głowę na dół..

****

.K

4 komentarze:

  1. Dlaczego taki krótki?! Rozdziały mi się bardzo podobają :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. nie no kurde w takim momencie? :O
    nie zgadzam się :/

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedy nowy?
    DarkFace ewoluowała na Azraela i zaprasza na coś nowego ;)
    http://odrzucona-pokochana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. ponawiam pytanie, kiedy nowy?
    Szalona ja, nadmiar weny nadal daje o sobie znać.
    Włodarczyk, Conte i Wrona
    Kto jest kim?
    Sprawdź sama :)
    http://bajkowe-uniesienie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń